Ajenci - dyskusje, komentarze, nowości
Solaris po prostu nie umie robić hybryd. Wszystkie nowe hybrydy jakimi jechałem strasznie szarpią. W dodatku im bardziej daje się w gaz hybrydzie to jeszcze bardziej zamula i szarpie. Nie wiem jak to wygląda w przypadku przegubów Ostrobramskiej, gdyż nimi nie jechałem, ale chyba lepiej - nowsze hybrydy mają takie odpały.
Nie za bardzo wiem o której musiały te wozy zacząć prace by już o 9 musiały mieć przerwę ustawową.Domas pisze:Podrzucę Ci dwa pojęcia - "dodatek" oraz "ustawa o czasie pracy kierowców". W pierwszym przypadku jeden z wymienionych przez Ciebie wozów zjeżdżał, a pozostałe dwa zgodnie z przepisami odbywały swoje przerwy. Weź też pod uwagę, że 103 jeździ w bezpośrednim sąsiedztwie budowy metra na Woli, więc siłą rzeczy rozkładowo będzie dostawało po tyłku.fraktal pisze:I tak to miało wyglądać, że w godz 8:40-8:55 w kierunku krańca M. Młociny przyjechały 3 wozy w odstępie kilku minut, a w stronę Tunelowej nie wyjechał żadem aż do 9:00, czyli wypadł co najmniej jeden kurs z 8:50, co zauważyłem przypadkowo. Na mój gust jeśli przyjeżdżają 3 wozy, to przynajmniej jeden powinien jechać praktycznie od razu. A nie sobie postoje urządzać. Ale może się nie znam...
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
Konied Makevski
- Posty: 169
- Rejestracja: 24 mar 2013, 15:06
Wczoraj kierowcy na 103 mówili, że Płocka mocno daje w kość tej linii. A co do kierowców, to fakt, wszyscy rano na 103 to byli byli pracownicy Mobilisu, EEC czy Michalczewskiego.
Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka
Przeguby z Ostrobramskiej bardzo podobnie sie zachowują. Nie jest komfortem jazda tym autobusem. Nie ma co porównywać z MAN-em Lion City Hybryd Jazda tym autobusem to istna przyjemność. Jeżdziłem nim po Białymstoku No ale dla Warszawy to nie ta liga. Tutaj liczy się to co jest najtańsze na rynku.alpino575 pisze:Solaris po prostu nie umie robić hybryd. Wszystkie nowe hybrydy jakimi jechałem strasznie szarpią. W dodatku im bardziej daje się w gaz hybrydzie to jeszcze bardziej zamula i szarpie. Nie wiem jak to wygląda w przypadku przegubów Ostrobramskiej, gdyż nimi nie jechałem, ale chyba lepiej - nowsze hybrydy mają takie odpały.
- vernalisadonis
- Posty: 2808
- Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12
Jak zaczynasz o 4 rano, to z doświadczenia wiem, że po 11 można tą przerwę zrobić. Są też takie brygady, gdzie ta przerwa jest o piątej lub szóstej rano. Większość kierowców niestety ale zrobi całe kółeczko w korkach i już jest zmęczona, bo to, bo tamto, bo sramto i takie cyrki wychodzą. Dużo kierowców nie ogarnia ustawy o czasie pracy kierowców, bo nie odróżnia czasu pracy od czasu prowadzenia pojazdy. Kierowcy myślą, że mają odebrać przerwę przed upływem sześciu godzin pracy i stoją na krańcach.pawcio pisze:Nie za bardzo wiem o której musiały te wozy zacząć prace by już o 9 musiały mieć przerwę ustawową.Domas pisze:Podrzucę Ci dwa pojęcia - "dodatek" oraz "ustawa o czasie pracy kierowców". W pierwszym przypadku jeden z wymienionych przez Ciebie wozów zjeżdżał, a pozostałe dwa zgodnie z przepisami odbywały swoje przerwy. Weź też pod uwagę, że 103 jeździ w bezpośrednim sąsiedztwie budowy metra na Woli, więc siłą rzeczy rozkładowo będzie dostawało po tyłku.
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Kraków, 19.10.2024 mc339/4A/178
Komunikacja miejska oraz kolej
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Kraków, 19.10.2024 mc339/4A/178
Komunikacja miejska oraz kolej
No 184 również zahacza o tamte okolice, również było opóźnione, a Pani z Kleszczowej wyjechała wczoraj z pętli punktualnie zapewne kosztem swojej przerwy. Gdybym nie miał dobrych argumentów, raczej nie zaczynałbym tematu...Domas pisze:Podrzucę Ci dwa pojęcia - "dodatek" oraz "ustawa o czasie pracy kierowców". W pierwszym przypadku jeden z wymienionych przez Ciebie wozów zjeżdżał, a pozostałe dwa zgodnie z przepisami odbywały swoje przerwy. Weź też pod uwagę, że 103 jeździ w bezpośrednim sąsiedztwie budowy metra na Woli, więc siłą rzeczy rozkładowo będzie dostawało po tyłku.
Dodano po 5 minutach 14 sekundach:
Kwestia odpowiedniej motywacji. Ci z Mobilisu (tzn ci którzy pracują w Mobilisie obecnie) widocznie zostali jakoś lepiej zmotywowani przez kierownictwo, bo jednak się bardziej pilnują, zwłaszcza ci, którzy jeżdżą Conecto (z knypkami mam niewielką styczność).Poza jednym nieprzyjemnym przypadkiem na 708 mogę stwierdzić, że naprawdę starają się trzymać lepszych standardów. Gdy ich zapytać mówią, że się muszą pilnować, bo teraz ZTM bardziej kontroluje. Z tego czy z innego powodu Mobilis wypada lepiej - i to można było zauważyć już od pierwszych dni nowego kontraktu.reserved pisze:Ci kierowcy z Arrivy to jakaś wymiana studencka z Edynburga czy jak? To nie są ci sami kierowcy, którzy do tej pory jeździli u innych przewoźników? Bo rozmawiacie, jakby kosmitów do Warszawy przysłali i się oni dostosowywali do ziemskich warunków.
Ale co ma pilnowanie siebie z opóźnieniami na linii?
Nie chodzi o opóźnienia - 708 też bywa opóżnione. Chodziło mi o to, że na krańcu M. Młociny stały w pewnym momencie 3 wozy i żadnemu się nie chciało rozpocząć kolejnego kółka pomimo opóźnienia. Tak jak napisał vernalisadonis.
Ale z tego co widzę to 708 ostatnio nie podlega SB, w porównaniu do 103.
Dobrze, ale co linia to inne miejsca zapalne - dzisiaj też 103 miało opóźnienia, było sterowane i w żadnym wypadku nie ma tu mowy o winie kierowców z Arrivy - nawet bym powiedział, że starali się jak tylko mogli, żeby te opóźnienia wytracać.fraktal pisze:No 184 również zahacza o tamte okolice, również było opóźnione, a Pani z Kleszczowej wyjechała wczoraj z pętli punktualnie zapewne kosztem swojej przerwy. Gdybym nie miał dobrych argumentów, raczej nie zaczynałbym tematu...
Jak już wyżej napisałem - mam na chwilę obecną zupełnie odwrotne wrażenie - to jednak Arriva w pierwszych dniach wywołała u mnie pozytywniejsze wrażenie niż Mobilis w swoich pierwszych dniach nowego kontraktu.fraktal pisze:Kwestia odpowiedniej motywacji. Ci z Mobilisu (tzn ci którzy pracują w Mobilisie obecnie) widocznie zostali jakoś lepiej zmotywowani przez kierownictwo, bo jednak się bardziej pilnują, zwłaszcza ci, którzy jeżdżą Conecto (z knypkami mam niewielką styczność).Poza jednym nieprzyjemnym przypadkiem na 708 mogę stwierdzić, że naprawdę starają się trzymać lepszych standardów. Gdy ich zapytać mówią, że się muszą pilnować, bo teraz ZTM bardziej kontroluje. Z tego czy z innego powodu Mobilis wypada lepiej - i to można było zauważyć już od pierwszych dni nowego kontraktu.
Jak już Ci pisałem - jeden zjeżdżał na zajezdnię, a dwaj pozostali mieli na pewno wydelegowane zadania dotyczące odjazdów i przerw. Era samowoli kierowców chyli się ku końcowi.fraktal pisze:Nie chodzi o opóźnienia - 708 też bywa opóżnione. Chodziło mi o to, że na krańcu M. Młociny stały w pewnym momencie 3 wozy i żadnemu się nie chciało rozpocząć kolejnego kółka pomimo opóźnienia. Tak jak napisał vernalisadonis.
OK, możemy się różnić opiniami. A wiesz, że na takim 708 w kierunku Truskawia jest źle ustawiona odległość zapowiedzi przystanku "Popiela". Zapowiada go Knapik za wcześnie już na wysokości przystanku Bogusławskiego. Wiesz, że w każdym kursie 708, którym do tej pory jechałem kierowcy korygują to ręcznie? No bo raczej wątpię w to, że SIP nagle się myli, żeby potem się sam poprawił Niby niezauważalny duperel, ale sporo mówi o podejściu do nowego standardu obsługi pasażerów.Domas pisze:Jak już wyżej napisałem - mam na chwilę obecną zupełnie odwrotne wrażenie - to jednak Arriva w pierwszych dniach wywołała u mnie pozytywniejsze wrażenie niż Mobilis w swoich pierwszych dniach nowego kontraktu.
No chyba że rzeczywiście jest tam jakiś błąd, który sam się naprawia, z GPSu ale raczej to wątpliwe... Choć kto wie...
Ja stwierdzam tyle: jeden z kursów 103 wypadł z rozkładu w dniu wczorajszym, a ZTM mial dbać o punktualność. Puszczać wóz praktycznie w porze odjazdu następnej brygady, podczas gdy poprzedni był ponad 20 minut wcześniej...A przecież godzina 9 to prawie jeszcze godziny szczytu.Domas pisze:Jak już Ci pisałem - jeden zjeżdżał na zajezdnię, a dwaj pozostali mieli na pewno wydelegowane zadania dotyczące odjazdów i przerw. Era samowoli kierowców chyli się ku końcowi.
Jest to możliwe, bo zapowiedzi są na podstawie przejechanej odległości oraz danych z GPS.fraktal pisze:No chyba że rzeczywiście jest tam jakiś błąd, który sam się naprawia, z GPSu ale raczej to wątpliwe... Choć kto wie...
Nic nie rozumiem, ale zdecydowanie wolę, żeby pojechał w czasie następnej brygady niż 5 minut przed tym czasem.
ŁK
Michalk001 pisze:No bez jaj, SU III udane?busdriver pisze:
Wolę sprawdzone Solarisy niż Merce. To już nie ta jakość gwiazdy. Solarisy III generacji są naprawdę udane i mówię to nie jako "mikol", ale jako kierowca.Dziś wracałem Conecto z Mobilisu i nie miałem do wozu najmniejszych zastrzeżeń, potem wsiadłem do 1504 na 194 i 5256 na 716. Zarówno w jednym jak i drugim przypadku latałem po wozie jak worek kartofli, gdyż tym dziadostwem nie da się zahamować płynnie i bez szarpnięć.
No cóż - ja zrobiłem na SU III generacji ponad 20 000 km za kółkiem - cóż ja tam wiem o prowadzeniu autobusu.
Dodano po 45 sekundach:
Dziś, tj. 03.12 zadebiutował na 2561251 pisze:W zeszłym jak i w tym tygodniu był na 161. W zeszłym tygodniu jezdząc na 161 uczestniczył w wypadku. BMW wjechało mu w tył. Podklejony tył czarną taśmą dojezdził do końca dnia.reserved pisze:Ciekawe. Akurat tego A288 jestem pewny, że często pojawia się na 208.
Dodano po 6 minutach 27 sekundach:
Daj szansę kierowcy, który pierwszy dzień jeździł w ruchu miejskim nowym Solarisem. Naprawdę maja one czułe hamulce.fraktal pisze:Dieslem jasne że dieslem - przyklęków brak, hamowanie tak ostre, że mało kto mógł ustać po prostu...Punktualność nie wiem jaka była akurat dla tego kursu, ale to najmniej istotne...
W moim wozie np. pierwszy półkurs był fatalny - każdy start po obsłużeniu przystanku oznaczał dziwny zryw, od drugiego półkursu wszystko samo się ułożyło - mój autobus płynie teraz przy nabieraniu prędkości i hamuje delikatnie.
Co do zapowiedzi głosowych - od 2 grudnia zostały one skorygowane w dół we wszystkich autobusach - służby techniczne sprawdzały to w każdym wyjeżdżającym autobusie.
Dodano po 2 minutach 49 sekundach:
fraktal pisze:To szkoda, że pod nosem ZTMu jeżdżą sami najgorsi, z tego wynika.
Zapraszam - zrób prawo jazdy D i pokaż nam swoją mistrzowską szkołę jazdy.
Dodano po 2 minutach 41 sekundach:
fraktal pisze:I tak to miało wyglądać, że w godz 8:40-8:55 w kierunku krańca M. Młociny przyjechały 3 wozy w odstępie kilku minut, a w stronę Tunelowej nie wyjechał żadem aż do 9:00, czyli wypadł co najmniej jeden kurs z 8:50, co zauważyłem przypadkowo. Na mój gust jeśli przyjeżdżają 3 wozy, to przynajmniej jeden powinien jechać praktycznie od razu. A nie sobie postoje urządzać. Ale może się nie znam...Domas pisze:103 miało dzisiaj TSB z powodu korków, a nie z powodu nowego przewoźnika. Co do szarpania - w przypadku hybryd właśnie się zdarza, a w przypadku diesli, jak wspomniał Emyl, w ogóle.
Nie znasz się... o tym kto i kiedy wyjeżdża w trakcie SB decyduje ZTM, a nie kierowca. Po to w nowych kontraktach są obowiązkowo zainstalowane radiostacje, aby dyspozytor ZTM mógł bezpośrednio łączyć się z każdym wozem na linii. Zresztą 118 również rano było w SB.
Dodano po 3 minutach 39 sekundach:
man1956 pisze:Kierowcy z Arrivy dostali, zdaje się, stroje służbowe. Niby mała rzecz, a wizerunkowo super. Zwłaszcza w porównaniu z tym, jak potrafią wyglądać kierowcy z Mobilisu czy Grodziska.
Zgadza się: czarne półbuty, spodnie, kilka koszul, krawat, polar i bezrękawnik. To obowiązkowy ubiór, za jego brak są punkty karne:) Mobilis na nowym kontrakcie także musi zabezpieczać kierowców ubranych zgodnie z warunkami przetargu.
Dodano po 1 minucie 19 sekundach:
Hm, rzekłbym że nawet ponad 90 %Domas pisze:~85% to kierowcy z Mobilisu, EEC i Michalczewskiego.pawcio pisze:Podobno sporo jest nowych.
Dodano po 18 minutach 57 sekundach:
pawcio pisze:Nie za bardzo wiem o której musiały te wozy zacząć prace by już o 9 musiały mieć przerwę ustawową.Domas pisze:Podrzucę Ci dwa pojęcia - "dodatek" oraz "ustawa o czasie pracy kierowców". W pierwszym przypadku jeden z wymienionych przez Ciebie wozów zjeżdżał, a pozostałe dwa zgodnie z przepisami odbywały swoje przerwy. Weź też pod uwagę, że 103 jeździ w bezpośrednim sąsiedztwie budowy metra na Woli, więc siłą rzeczy rozkładowo będzie dostawało po tyłku.
Pierwsza całka wyjeżdża o 04:41, zatem ok. 9 rano kierowca rozpoczyna prowadzenie autobusu (w warunkach SB na tej linii) piątą godzinę. Czas pracy dla tej brygady to 8h 37min, jednak czas jazdy jest poniżej 8 godzin. Zatem zgodnie z art. 31b ustawy musi ten kierowca mieć 30 minut wolnego, przed upływem szóstej godziny prowadzenia pojazdu. Jedna z przerw musi mieć min. 15 minut.
Jeśli nie uzbierał od rana (gdy teoretycznie korków jest mniej, ale rozkłady są czasowo bardziej podkręcone) to musi dostać wtedy, gdy dostał de facto. Jesli by ruszył bez przerwy i przejazd do drugiego krańca zajął więcej niż miał w dyspozycji do przerwy (chodzi głównie o te 15 minut bez przerywania) to wtedy nagiąłby przepis. O tym w ZTM wiedzą i wolą chuchać na zimne.
A288 jeździ cały czas.