KM po uruchomieniu tramwaju na Powstańców Śląskich
Moderator: Wiliam
-
michael112
- Posty: 3143
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Ale że w czym problem?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
-
michael112
- Posty: 3143
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Zobacz, skąd dokąd to jedzie i jaką trasą 
A co, chciałbyś aby zjazd był po trasie w odwrotnym kierunku? Nawet ładnie w rozkładzie zaznaczone zjazdy z Młocin na R4 (może dożyję opisu trasy).
Wykonuje ostatni pełny kurs, a potem jedzie na zakład najkrótszą trasą. Że wychodzi kółko, cóż. 123 jeździ każdym podstawowym kursem nieomal w kółko, ale trasa ma sens, prawda?Zobacz, skąd dokąd to jedzie i jaką trasą
Albo: wyobraź sobie, że 22 zjeżdża na Żoliborz z Dw. Wschodniego. To jakie robi kółko?
Albo: wyobraź sobie, że 1 zjeżdża z Annopola do Zawiszy, po czym jedzie Jerozolimskimi na Pragę. Też bez sensu?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Ciekawe, jak PRopaganda sformułuje następujący benefit:
http://www.ztm.waw.pl/rozklad_nowy.php? ... -02-16&k=A
11, przystanek: Dywizjonu 303 04 » Metro Młociny
6 | 16 24 29 36 47 56
7 | 12 20 41 55
W godzinach porannego szczytu jeden jedyny tramwaj na nowo otwieranej linii kursuje z zawrotną, łatwo zapamiętywalną częstotliwością co 14-21 minut.
Zaś w godzinach mniej obleganych linia kursuje co 5-8 minut.
Warto przy tym wspomnieć, że ze względu na bardzo długą trasę linii, obfitującą w odcinki o bardzo małej przepustowości, należy powziąć należytą cierpliwość i wyrozumiałość w oczekiwaniu na pojawienie się tramwaju na przystanku.
Serdecznie zapraszamy do korzystania i życzymy przyjemnej podróży!

http://www.ztm.waw.pl/rozklad_nowy.php? ... -02-16&k=A
11, przystanek: Dywizjonu 303 04 » Metro Młociny
6 | 16 24 29 36 47 56
7 | 12 20 41 55
W godzinach porannego szczytu jeden jedyny tramwaj na nowo otwieranej linii kursuje z zawrotną, łatwo zapamiętywalną częstotliwością co 14-21 minut.
Zaś w godzinach mniej obleganych linia kursuje co 5-8 minut.
Warto przy tym wspomnieć, że ze względu na bardzo długą trasę linii, obfitującą w odcinki o bardzo małej przepustowości, należy powziąć należytą cierpliwość i wyrozumiałość w oczekiwaniu na pojawienie się tramwaju na przystanku.
Serdecznie zapraszamy do korzystania i życzymy przyjemnej podróży!
214 (w wersji 2012) - był to pożyteczny muchowóz; choć nieekonomiczny, dowoził do eSKaeMki.
Jeszcze najlepsze jest to, że między 6:00 a 7:00 każdy kurs rusza skąd indziej.
Z Metra Marymont, z Płockiej, z Zajezdni Żoliborz, z Zajezdni Woronicza. No i mamy efekt. 
Jak ja bym w swojej pracy taką fuszerkę odwalił, to wywaliliby mnie na zbity pysk. A w ZTM-ie ktoś pewno jeszcze przytulił premię za to... żenada... 
214 (w wersji 2012) - był to pożyteczny muchowóz; choć nieekonomiczny, dowoził do eSKaeMki.
To wygląda tak, jakby ZTM do przedwczoraj miał głęboką nadzieję, że nikt mu nie każe tej jedenastki uruchamiać i w ogóle nie zaplanował rozkładu, brygad ani niczego. A potem przyszedł rozkaz i trzeba było w jeden dzień narzeźbić cokolwiek.
Warto jeszcze dodać, że aktualnie na tym przystanku nie będą w ogóle się zatrzymywać żadne autobusy !Mario pisze:Ciekawe, jak PRopaganda sformułuje następujący benefit:
http://www.ztm.waw.pl/rozklad_nowy.php? ... -02-16&k=A
11, przystanek: Dywizjonu 303 04 » Metro Młociny
6 | 16 24 29 36 47 56
7 | 12 20 41 55
Czyli praktycznie w niektórych porach szczytu porannego przez 20 minut nie ma możliwości przemieszczenia się czymkolwiek z tego przystanku w stronę północną !
Nawet 171 ma przystanek spory kawał dalej, bo dopiero na Wrocławskiej przy Almie (co z tego że nazywa się on również Dywizjonu 303 jak jest dobrych kilkaset metrów dalej).
Przecież 11 miała kursować co 10 minut. Ja mam nadzieję, że to błąd w rozkładzie bo tu wyraźnie brakuje jednego kursu (21 minutowa przerwa). Jeśli nie to ZTM strzeliło sobie w stopę...Paweł D. pisze:Zawsze może być jak na:
35 6| 12 20 27 [33] [56] (23 minutowa dziura);
11 7| 00 16 24 45 59 (16, 21 i 14 minutowa dziura).
Jeżeli 11-ka ma pełnić role dowozówki do metra Młociny, to... można się przesiąść przecież
M1 6 33 112 171 181 184 523 E-2 701
To pokłosie długiej trasy i przenoszenia częstotliwości porannej na szczyt z prawie losowo dobranymi dojazdami.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27661
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Osobiście podejrzewam, że jedyną premią była "możliwość" siedzenia po godzinach.Mario pisze:Jak ja bym w swojej pracy taką fuszerkę odwalił, to wywaliliby mnie na zbity pysk. A w ZTM-ie ktoś pewno jeszcze przytulił premię za to... żenada...
raz szalem, raz racą kibolskie łajdactwo!
Do odbioru na świętego Nigdy.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
A skąd dziś tyle niskaczy na jedenastce? Z rozkładu wynika, że miało być mniej.
Tak czy inaczej, zachęcony odpowiednim taborem, postanowiłem przetestować nową trasę, sprawdzając m.in. czy rzeczywiście tramwajem na nowym odcinku będzie szybciej niż autobusem i to w sobotę, gdy nie ma korków. No i akurat miałem szczęście, bo od Hali Wola "ścigaliśmy" się ze 112, no i na przystanek "al. Reymonta" istotnie przyjechaliśmy zauważalnie szybciej, mimo że do tramwaju waliły dość spore tłumy. Duża w tym zasługa motorniczego z R-4, który jechał dynamicznie, sprawnie (czyli bez zbytniego szarpania) i nie tracił czasu na wydłużone postoje. Czyli tramwaj może być jednak szybszy niż autobus, co nie zawsze się sprawdza. Ciekawe jak się to sprawdzi w ciągu tygodnia.
Tak czy inaczej, zachęcony odpowiednim taborem, postanowiłem przetestować nową trasę, sprawdzając m.in. czy rzeczywiście tramwajem na nowym odcinku będzie szybciej niż autobusem i to w sobotę, gdy nie ma korków. No i akurat miałem szczęście, bo od Hali Wola "ścigaliśmy" się ze 112, no i na przystanek "al. Reymonta" istotnie przyjechaliśmy zauważalnie szybciej, mimo że do tramwaju waliły dość spore tłumy. Duża w tym zasługa motorniczego z R-4, który jechał dynamicznie, sprawnie (czyli bez zbytniego szarpania) i nie tracił czasu na wydłużone postoje. Czyli tramwaj może być jednak szybszy niż autobus, co nie zawsze się sprawdza. Ciekawe jak się to sprawdzi w ciągu tygodnia.