Tramwaj do Wilanowa - układ po otwarciu

[Łukasz]

Robienie dedykowanej dowozówki do środka transportu, do którego ze sporej części obsługiwanych osiedli będzie można dotrzeć pieszo w tym samym czasie, co dojście do przystanku dowozówki + oczekiwanie + przejazd jednak trochę mija się z celem. Zupełnie inaczej jednak się postrzega przesiadkę po 20 minutach jazdy z Bukowa, a inaczej po 2 minutach jazdy z Bałtyku. Zgadzam się z głosami, które mówią, że dzisiejsza funkcjonalność 168 jako dowozu do M1 powinna zostać zachowana, choć nie uważam że koniecznie musi ją realizować linia jadąca przez Wisłę.

Fik jak zawsze w punkt.

Fik zawsze mówił, że jest najmądrzejszy, tylko nikt mu nie wierzył.

[wincenty]

Robienie dedykowanej dowozówki do środka transportu, do którego ze sporej części obsługiwanych osiedli będzie można dotrzeć pieszo w tym samym czasie, co dojście do przystanku dowozówki + oczekiwanie + przejazd jednak trochę mija się z celem. Zupełnie inaczej jednak się postrzega przesiadkę po 20 minutach jazdy z Bukowa, a inaczej po 2 minutach jazdy z Bałtyku. Zgadzam się z głosami, które mówią, że dzisiejsza funkcjonalność 168 jako dowozu do M1 powinna zostać zachowana, choć nie uważam że koniecznie musi ją realizować linia jadąca przez Wisłę.

Chyba po 20 minutach z buta lub co najmniej 10 minutach 168, biorąc pod uwagę korek przed Czerniakowską.

[primoż]

Fik jak zawsze w punkt.

Fik zawsze mówił, że jest najmądrzejszy, tylko nikt mu nie wierzył.

Gdyby Fikander nie istniał, to musielibyśmy go wymyslić. Najpewniej razem z Wawkomem, wszak on założył to forum.

[Autobus Czerwon]

Robienie dedykowanej dowozówki do środka transportu, do którego ze sporej części obsługiwanych osiedli będzie można dotrzeć pieszo w tym samym czasie, co dojście do przystanku dowozówki + oczekiwanie + przejazd jednak trochę mija się z celem. Zupełnie inaczej jednak się postrzega przesiadkę po 20 minutach jazdy z Bukowa, a inaczej po 2 minutach jazdy z Bałtyku. Zgadzam się z głosami, które mówią, że dzisiejsza funkcjonalność 168 jako dowozu do M1 powinna zostać zachowana, choć nie uważam że koniecznie musi ją realizować linia jadąca przez Wisłę.

Ze skrzyżowania Bluszczańskiej i AK "Bałtyk" które traktowałbym jako środek tej nowej miejskiej części do tramwaju jest 1,4km - z ostatnich bloków przy Batalionu AK "Jeleń" są to już prawie 2 kilometry. Skoro nie ma sensu dowozić z takiej odległości do szyny, to po co w ogóle istnieje 179 na Ursynowie? Kończenie 168 przy Sielcach może nie jest najfortunniejszym pomysłem - ale patrząc na to z drugiej strony - dokąd powinno w takim razie jeździć? Plus skąd wziąć wozy na podbicie żałosnej obecnie częstotliwości? Puszczenie 168 po TŁ do Politechniki nie jest dublowaniem relacyjnym 159? +da się 168 do Politechniki i co dalej? Miejsca na kraniec tam chyba zbytnio to nie przybyło.

Inna sprawa że nie rozumiem czemu nie można puścić autobusów przez kryterium Bluszczańska - Bałtyk - APW z gotowym od kilku lat przystankiem na skrzyżowaniu Bluszczańskiej i AK Bałtyk. Znacznie by to poprawiło obsługę tego rejonu.

[Zacementowany]

Wracając do tramwajów, to może całe 33 przez Rakowiecką na Sielce i 11 przez Nowowiejską na Stegny? Tylko pewnie za dużo brygad dwukierunkowych + nie wiem czy Spacerowa przyjmie tyle kursów

[Glonojad]

Spacerowa nie jest problemem raczej, ma trzeci tor na obu końcach nie bez przyczyny. Ale tak, przełożenie 33 na dwukierunki to byłby spory wyczyn.

[TGM]

Widzę, że nowa, krótsza, niedublująca szyny trasa 520 w połączeniu z nowymi przejściami dla pieszych (aby miasto było przyjazne) sprawdza się wyśmienicie
https://www.youtube.com/watch?v=I0-Rd2uDMOE

[Matt Cubis]

Ale to nie przejście dla pieszych blokuje ruch tylko taksówki i samochody osobowe próbujące wjechać na parking i z niego wyjechać.

[fraktal]

Dziwnie wygląda przystanek pl. Bankowy 01 z elektronicznymi reklamami, z którego nie korzysta obecnie żaden autobus, za to ze śluzy skwapliwie korzystają osobówki, żeby ominąć sznur samochodów oczekujących na zmianę świateł.

Co do naziemnych przejść dla pieszych, to jednak bym bronił, po tym co się dzieje ostatnio w metrze, psują się na potęgę i to te zjeżdżające na peron, a wykonawca wyłoniony w przetargu wywiesza kartkę, że winda będzie nieczynna co najmniej 10 dni. A ludzie zamiast pomóc przy schodzeniu po schodach, każą skorzystać z windy, która jak wspomniałem, nie działa i jest przywieszona sporej wielkości kartka....

[ashir]

Dziwnie wygląda przystanek pl. Bankowy 01 z elektronicznymi reklamami, z którego nie korzysta obecnie żaden autobus, za to ze śluzy skwapliwie korzystają osobówki, żeby ominąć sznur samochodów oczekujących na zmianę świateł.

Co do naziemnych przejść dla pieszych, to jednak bym bronił, po tym co się dzieje ostatnio w metrze, psują się na potęgę i to te zjeżdżające na peron, a wykonawca wyłoniony w przetargu wywiesza kartkę, że winda będzie nieczynna co najmniej 10 dni. A ludzie zamiast pomóc przy schodzeniu po schodach, każą skorzystać z windy, która jak wspomniałem, nie działa i jest przywieszona sporej wielkości kartka....

Na Pl. Bankowym 01 krańcuje E-2.

[fraktal]

Ach tak, parę kursów tylko w porannym szczycie w DP, natomiast na pl. Bankowym 03 muszą się zmieścić 107, 111 i 171. "Ciekawy" pomysł...

[ashir]

Ale one tam mają zwykły przystanek, w dodatku 171 jeździ aż co 30 minut, a na 107 jeżdżą autobusy 10m. Bez problemu się mieszczą. A w przypadku E-2 planowo stoją tam 2 przeguby.

[fraktal]

Porównaj jeszcze szerokoscchodnika na przystanku pl. Bankowy 01 i pl. Bankowy 03. Ja się tam ledwo mieszczę gdy trzeba kogoś ominąć, a co dopiero ktoś na wózku na przykład.

[mb112]

Ale to nie przejście dla pieszych blokuje ruch tylko taksówki i samochody osobowe próbujące wjechać na parking i z niego wyjechać.

Trochę może nie ten temat, ale moim zdaniem tu jest winna bezsensowna organizacja ruchu pod samym dworcem, przez co ci co chcąc podjechać pod dworzec mieszają się z tymi, którzy już wyjechali oraz autobusami obsługującymi przystanek, a dodatkowo jeszcze niektórzy wyładowują się na pasie ruchu (zresztą to wszystko widać na tym filmiku właśnie).
Moim zdaniem powinno się:
- odwrócić kierunek ruchu na jezdni po południowej stronie wzdłuż samego dworca (ze wschodu na zachód),
- zaślepić wyjazd na Aleje, zostawić tylko wjazd,
- od JPII zrobić i wjazd, i wyjazd (trzeba by trochę zmienić geometrię jezdni i zlikwidować kawałki 2 trawników, ale to by nie była jakaś milionowa inwestycja).

[Łukasz]

Kiedyś (jakiś rok 1999) właśnie tak to działało, że wyjazd był na JPII. Najwięcej psuje chodnik wzdłuż Jerozolimskich, bo się nie da wyjechać ani wjechać. W dodatku jest duży skos i trzeba bardzo powoli.