Co ZDM "wyfrezuje"?

[dzidek]

I tu masz rację! Zasadniczo jeśli Woronicza miałaby być przedłużona do istniejącego wjazdu na osiedle Marina od strony Żwirek (na wysokości banku PKO i myjni samochodowej) to należałoby znowu wydłużyć cykl świateł z tym skrzyżowaniem a to znowu oznacza spowolnienie i tak już powolnego ruchu na ŻiW. Lepiej jakby to było połączenie z 1 Sierpnia tym bardziej, że część kierowców zamiast Żwirkami do biurowców na Jadwisinie dojeżdżałaby od strony Mokotowa. Tylko patrzeć jak zakończy się budowa wzdłuż Żwirki i Wigury kolejnych biurowców a jedyną drogą do Śródmieścia będzie 2 pasmowa ŻiW. Chyba by popołudniu wydostać się z Żwirek będzie trzeba wsiąść w kolej na stacji Warszawa Żwirki i Wigury inaczej będzie stać się w gigantycznych korkach.

[Glonojad]

Te biurowce mają szansę podratować frekwencję na południowym odcinku SKMek lotniskowych, które samym lotniskiem pełne to na pewno nie będą. Więc nad dwupasowością Żwirek bym nie płakał, niech się kołnierzyki uczą jeździć koleją. Chociaż dla niektórych z nich będzie to szok, jak wysiądą np. na takiej Ochocie...

[BJ]

niech się kołnierzyki uczą jeździć koleją

2-3 lata pojeżdżą, awansują i dostaną albo kupią sobie samochód i już im nawet najnowocześniejsza kolej w głowie nie będzie

Odwiedziłem ok. godziny temu Wołoską i ku memu zaskoczeniu prace się właściwie zakończyły.
Na całym odcinku asfalt już jest położony, pasy namalowane i zero robotników czy maszyn budowlanych.

[Bastian]

2-3 lata pojeżdżą, awansują i dostaną albo kupią sobie samochód i już im nawet najnowocześniejsza kolej w głowie nie będzie

No chyba, że sobie policzą, ile ich kosztuje godzina dłużej w podróży.

Lepiej jakby to było połączenie z 1 Sierpnia

Tyle, że odcinek 1 Sierpnia do torów zrobił się wąski...

[Glonojad]

Nikt nie powiedział, że to połączenie musi być dwujezdniowe z tramwajem w pasie dzielącym.

[Poc Vocem]

Wątpię by ktokolwiek zdecydował się na budowę wiaduktu nad torami. Zapewne jedyne co będzie możliwe to dobudowanie Woronicza wzdłuż torów do tego dziwacznego zjazdu o miernej geometrii, co niemal żywo skopiuje chorą sytuację ze "skrzyżowania" Dolna/Puławska/Odyńca (mam na myśli bardziej straty spowodowane sygnalizacją niż korkami).
Prawdę powiedziawszy nie wyobrażam sobie jednak wprowadzenia (przy założeniu budowy wiaduktu) większego ruchu na 1 Sierpnia, która to stałaby się wtedy godną alternatywą dla wiecznie zakorkowanego ciągu Marynarska - Hynka (w kontekście dojazdu do biur na Domaniewskiej i okolicach), co spowodowałoby porównywalne korki na niej. Może więc lepiej poprzestać na rozwiązaniu wymienionym najpierw ?

[Bastian]

Ale wzdłuż torów będzie Trasa NS przecież.

[Poc Vocem]

Ale chyba od strony Ochoty, a nie Mokotowa?

[Bastian]

Przecież to ta sama strona

Na południe od Woronicza po stronie Okęcia, na północ od Woronicza po stronie Mokotowa i Ochoty.

[Glonojad]

Prawdę powiedziawszy nie wyobrażam sobie jednak wprowadzenia (przy założeniu budowy wiaduktu) większego ruchu na 1 Sierpnia, która to stałaby się wtedy godną alternatywą dla wiecznie zakorkowanego ciągu Marynarska - Hynka (w kontekście dojazdu do biur na Domaniewskiej i okolicach), co spowodowałoby porównywalne korki na niej. Może więc lepiej poprzestać na rozwiązaniu wymienionym najpierw ?

Po pierwsze ruch się samoreguluje. Jak się zrobią korki, to odciąży się coś innego, więc część samochodów tam wróci i po tygodniu sytuacja się unormuje - ale ruch lokalny zejdzie z tranzytowej Marynarskiej i o to chodzi.

Z drugiej strony - 1 sierpnia nie jest nawet Z i połączeń międzydzielnicowych realizować nie powinno...

[Poc Vocem]

Przecież to ta sama strona

Na południe od Woronicza po stronie Okęcia, na północ od Woronicza po stronie Mokotowa i Ochoty.

Patrząc na mapę zamieszczoną na Siskomie wychodzi jednak, że przedłużenie Woronicza udałoby się tam wcisnąć jako podpięcie do wyjazdu z Mariny.

Z drugiej strony - 1 sierpnia nie jest nawet Z i połączeń międzydzielnicowych realizować nie powinno...

A tymczasem za wszelką cenę próbuje się zrobić z niej drugą Odyńca...

ruch lokalny zejdzie z tranzytowej Marynarskiej i o to chodzi.

Tyle, że razem z częścią tranzytu.

[Glonojad]

ruch lokalny zejdzie z tranzytowej Marynarskiej i o to chodzi.

Tyle, że razem z częścią tranzytu.

Nie, bo tranzyt się tam po prostu nie zmieści.

[Poc Vocem]

I dlatego poziom natężenia na obu ulicach (Marynarska i 1 Sierpnia) wyrówna się ze 150% przepustowości na Marynarskiej i 60% na 1 Sierpnia do swojskich 120% na obu z nich. (dane w żadnej mierze nie poparte badaniami)

[Rosa]

2-3 lata pojeżdżą, awansują i dostaną albo kupią sobie samochód i już im nawet najnowocześniejsza kolej w głowie nie będzie

No chyba, że sobie policzą, ile ich kosztuje godzina dłużej w podróży.

A naprawdę wierzysz że tyle ktos zaoszczędzi jadąc tam koleją? To musialby mieszkać naprawde w jakims bardzo specyficznym miejscu w okolicach Warszawy które jakos nie może mi wpaść do głowy.

[Bastian]

Raczej chodziło mi o to, że gdy przybędzie biur, Żwirkami będzie się jeździło jeszcze gorzej, niż teraz.