O spółce PKP Intercity

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14765
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 28 maja 2013, 18:54

Nie absurd, tylko taktyka. Oni je zatrzymują w różnych województwach po to, żeby można dostać na to kasę z puli rozwoju regionalnego OIDP. A to, że województwa z tego nic nie będą miały - a kogo to obchodzi? 8-(
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 | 36 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27661
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 28 maja 2013, 19:19

Vilén pisze:Spójrzcie lepiej na obsługiwane przez Pendolino stacje pośrednie – pociąg się nie zatrzyma ani w byłym mieście wojewódzkim Ciechanowie, ani w węzłach kolejowych Działdowie i Lublińcu, za to zatrzyma się we Włoszczowie – mieście bez absolutnie żadnego znaczenia. Absurd.
Za to Działdowo i Lubliniec wręcz kwitną znaczeniem.

W żadnym wniosku na pendolino przyszły rozkład Włoszczowy nie ma.
raz szalem, raz racą kibolskie łajdactwo!

Awatar użytkownika
Vilén
Posty: 787
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:47
Lokalizacja: z getta pozawarszawskiego

Post autor: Vilén » 28 maja 2013, 19:46

fik pisze:Za to Działdowo i Lubliniec wręcz kwitną znaczeniem.
Sprawdź sobie lepiej, z jakich miejscowości mogą odbywać się dojazdy do węzłów kolejowych w Działdowie czy Lublińcu, myślę, że je bardziej docenisz…
Wolfchen pisze:Nie absurd, tylko taktyka. Oni je zatrzymują w różnych województwach po to, żeby można dostać na to kasę z puli rozwoju regionalnego OIDP. A to, że województwa z tego nic nie będą miały - a kogo to obchodzi? 8-(
Cóż, niestety ostatnio na kolei panuje mit, jakoby pociągi miałyby sens jedynie do obsługi wielkich miast, i dlatego mamy jak mamy…

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27661
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 28 maja 2013, 19:49

Vilén pisze:Sprawdź sobie lepiej, z jakich miejscowości mogą odbywać się dojazdy do węzłów kolejowych w Działdowie czy Lublińcu, myślę, że je bardziej docenisz…
No, już widzę, jak tłumy pasażerów jadą z Olsztyna do Działdowa, żeby wsiąść w pociąg do Gdyni/Warszawy, jakby nie mieli bezpośrednich. Lubliniec to jest w ogóle dowcip pierwszej klasy - skąd mają się brać tam ludzie? Z Kluczborka? Zatrzymajmy jeszcze w Herbach Starych, niech Kalety i Kłobuck dojadą.
Vilén pisze:Cóż, niestety ostatnio na kolei panuje mit, jakoby pociągi miałyby sens jedynie do obsługi wielkich miast, i dlatego mamy jak mamy…
Na szczęście fakty są takie, że to właśnie między wielkimi aglomeracjami odbywa się zdecydowana większość przewozów - nie tylko mieszka tam więcej ludzi, ale zazwyczaj zarabiają więcej i są bardziej mobilni. Dlatego w pierwszej kolejności należy rozwijać właśnie te połączenia, a nad problemami miasteczek powiatowych pochylać się później.
raz szalem, raz racą kibolskie łajdactwo!

Awatar użytkownika
Vilén
Posty: 787
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:47
Lokalizacja: z getta pozawarszawskiego

Post autor: Vilén » 28 maja 2013, 20:16

fik pisze:No, już widzę, jak tłumy pasażerów jadą z Olsztyna do Działdowa
Z Olsztyna? Mi chodzi głównie o takie miasta jak Olsztynek, Nidzica, Mława, potencjalnie także (po wznowieniu przewozów) Lidzbark i Brodnica.

Zresztą, równie dobrze można stwierdzić, że w takim razie zbędny jest także postój w Iławie, której najważniejszym znaczeniem jest właśnie służenie jako stacja transferowa dla Olsztyna w podróżach do Warszawy i Gdańska.
żeby wsiąść w pociąg do Gdyni/Warszawy, jakby nie mieli bezpośrednich
Problem w tym, że za wiele takich połączeń wcale nie ma, no i czasem połączenia z przesiadką są szybsze od połączeń bezpośrednich, ale obsługiwanych częściej się zatrzymującym wolniejszym taborem.
Lubliniec to jest w ogóle dowcip pierwszej klasy - skąd mają się brać tam ludzie? Z Kluczborka?
Kluczborka, Olesna, Kalet, Miasteczka Śląskiego, Tarnowskich Gór…

Poczytaj także komentarze tutaj, będziesz miał kwestie znaczenia Lublińca dogłębnie wyjaśnione:

http://www.rynek-kolejowy.pl/41879/Pend ... blincu.htm
http://www.rynek-kolejowy.pl/42018/_Bur ... yczne_.htm

MichalJ
Posty: 15044
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 28 maja 2013, 20:19

Przesiadki z Olsztyna do Warszawy w Działdowie i Iławie zawsze były popularne. Oczywiście można to załatwić większą liczbą bezpośrednich pociągów, ale to nie jest takie oczywiste, bo może się nie zebrać wystarczająco wielu chętnych. Generalnie dobrze rozwinięte koleje przesiadek się nie brzydzą.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14765
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 28 maja 2013, 20:30

Vilén pisze:można stwierdzić, że w takim razie zbędny jest także postój w Iławie
Nie można - musi mieć jeden postój na terenie warmińsko-mazurskiego, żeby było dofinansowanie :P
Vilén pisze:Mi chodzi głównie o takie miasta jak Olsztynek, Nidzica, Mława, potencjalnie także (po wznowieniu przewozów) Lidzbark i Brodnica.
...bo mieszkańcy tych małych miejscowości będą jeździli pociągiem najwyższej klasy. Już to widzę :>
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 | 36 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2354
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 28 maja 2013, 22:08

Vilén pisze:
fik pisze: Zresztą, równie dobrze można stwierdzić, że w takim razie zbędny jest także postój w Iławie, której najważniejszym znaczeniem jest właśnie służenie jako stacja transferowa dla Olsztyna w podróżach do Warszawy i Gdańska.

[/url]
Nie Iława jest obecnie popularną miejscowością wypoczynkową i wielu mieszkańców Wawy zaczyna tu wakacje.
Ponadto z Iława obługuje duzo wiekszy region niz tylko kierunek Olsztyn.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 24727
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 28 maja 2013, 23:53

Z drugiej strony, to czy musimy kupować Pendolino, jak to ma się wg Was na wszystkich dotychczasowych stacjach zatrzymywać?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Łukasz
Posty: 11592
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 29 maja 2013, 10:28

Wolfchen pisze:
MeWa pisze:Express InterCity Premium
Dłuższej nazwy nie mieli? :shock:
Nazwa nazwą - przecież musi być Ekspres, żeby ustawa obejmowała. Chyba :) Intercity też. No i premium, normalnie. Jak się kupuje bilety na hop-busa (HongKong itp.), to są tylko premium i deluxe. Jakoś to musi działać.

Tak tak, 2:15 do Krakowa i Katowic - cóż za wynik. 2:35 15 lat temu jechała zwykła epoka - i przyjeżdżała parę minut przed czasem. 400km z Madrytu do Walencji jedzie się 1:38.
ŁK

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14765
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 29 maja 2013, 11:28

No ale propagandowo lepiej brzmi i ładnie wygląda... :P
Kupili coś, co jest drogie, a co można zastąpić składami wagonowymi z podobnym efektem. BTW - jaka jest najwyższa dopuszczalna prędkość dla składu wagonowego?
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 | 36 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Vilén
Posty: 787
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:47
Lokalizacja: z getta pozawarszawskiego

Post autor: Vilén » 29 maja 2013, 12:04

MeWa pisze:Z drugiej strony, to czy musimy kupować Pendolino, jak to ma się wg Was na wszystkich dotychczasowych stacjach zatrzymywać?
Na wszystkich stacjach, ale nie we wszystkich kursach - mi np. chodzi bardziej o taki model, jaki jest stosowany na zachodzie - np. w jednym kursie pociąg zatrzymuje się tylko na stacji A, w drugim na stacji C, trzecim na D, a w czwartym zupełnie nigdzie. W ten sposób można obsłużyć różne mniejsze ośrodki miejskie i węzły, bez nadmiernego wydłużenia czasu przejazdu.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10684
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 29 maja 2013, 12:07

Wolfchen pisze: BTW - jaka jest najwyższa dopuszczalna prędkość dla składu wagonowego?
Oidp 190 km/h, tylko że takich nie ma w Polsce.

MichalJ
Posty: 15044
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 29 maja 2013, 12:23

Przypominam, że PKP posiada tabor (lokomotywy i wagony) zdatny jeździć 200 km/h.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 24727
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 29 maja 2013, 13:45

Część pociągów zmienia kategorię na wyższą w czasie szczytów przewozowych... Np. TLK/Ex Neptun

http://www.rynek-kolejowy.pl/45519/Osuc ... dniona.htm
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

ODPOWIEDZ