Strona 29 z 54

: 04 sty 2010, 9:29
autor: pjok-79
Dziś rano na Prozy stał pierwszy długaśny tir ze stalowymi przęsłami estakad TMP nad Marymoncką. Wyglądał pięknie, nie wiem jaka jest długość jednego przęsła, ale na małej uliczce Prozy stanowił dużą atrakcję już o 6 rano

: 09 sty 2010, 9:50
autor: JotPeCet
To zapowiedź tego co będzie się działo w przyszłym tygodniu.
To ostatnie dni kursowania autobusów ulicą Zgrupowania AK "Kampinos" na odcinku Encyklopedyczna - Marymoncka. Autobusy już nigdy się tu nie pojawią - pojadą równoległą TMP.

: 09 sty 2010, 18:05
autor: piotram
I zajezdnia zostanie na jednej 5? Motorowi będą nieźle wkurzeni, może przydałoby się 5 bis na Hutę ;)

: 09 sty 2010, 18:21
autor: pawcio
Zajezdnia już sama własnym sumptem organizuje sobie solową ekstrówkę do Młocin. Jako przejazd techniczny.

: 11 sty 2010, 17:16
autor: pjok-79
a ja się dziwiłem parę dni temu jak widziałem "pełne" 27 zjeżdżające do zajezdni o 5.30 rano :-k

: 29 sty 2010, 8:52
autor: alojzy
pjok-79 pisze:Dziś rano na Prozy stał pierwszy długaśny tir ze stalowymi przęsłami estakad TMP nad Marymoncką. Wyglądał pięknie, nie wiem jaka jest długość jednego przęsła, ale na małej uliczce Prozy stanowił dużą atrakcję już o 6 rano
Przęsla już wiszą nad Marymoncką.

: 29 sty 2010, 14:57
autor: pjok-79
NO dziś rano było jedno, ale fajnie się już przechodzi.
Natomiast Wisłostrada nad nieczynną jezdnią Prozy jest już wyburzona w stronę Gdańska.

: 29 sty 2010, 16:00
autor: Kra
pjok-79 pisze:NO dziś rano było jedno, ale fajnie się już przechodzi.
Natomiast Wisłostrada nad nieczynną jezdnią Prozy jest już wyburzona w stronę Gdańska.
A czy jest tam dojazd na Prozy od Marymonckiej - nie chce mi się krążyć a poza tym nie bardzo znam inną możliwość, dzięki za informację.

: 02 lut 2010, 18:21
autor: pjok-79
nie wiem czy nie za późno,
dojazd jest, aczkolwiek nieoficjalny, czyli tylko dla pojazdów budowy.
Dziś rano przejazdu nie było, bo stały dwa rozciągnięte MANy z czterema kolejnymi przęsłami estakady.

Ale dojazd od Muzealnej jest prosty, zjeżdżasz z Pułkowej, jedziesz do końca Muzealną, w prawo w Farysa , 200 metrów i jesteś na Prozy, także nie jest tak najgorzej

: 02 lut 2010, 21:36
autor: Kra
pjok-79 pisze:nie wiem czy nie za późno,
dojazd jest, aczkolwiek nieoficjalny, czyli tylko dla pojazdów budowy.
Ale dojazd od Muzealnej jest prosty, zjeżdżasz z Pułkowej, jedziesz do końca Muzealną, w prawo w Farysa , 200 metrów i jesteś na Prozy, także nie jest tak najgorzej
Dojechałem tym co piszesz, iż jest nieoficjalny, tak mi wskazali pracownicy. A co do Muzealnej - to zrobili wjazd z Pułkowej (tam poprzednio go nie było, albo z moją pamięcią już nienajlepiej)? Dzięki za info.

: 03 lut 2010, 15:59
autor: pjok-79
całkiem ładnie zrobili wjazd w Muzealną z Pułkowej przy Heroldów i a Pułkowej w Farysa przy Dachluxie ( bez świateł). Także da się przeżyć. Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy ;)

: 25 lut 2010, 0:05
autor: Bernard
Gazeta Powiatowa pisze: Przez most Północny szybciej do Warszawy

Czy realne jest, abyśmy jadąc ulicą Modlińską do centrum stolicy nie natknęli się na korki moście Grota Roweckiego i na drogach dojazdowych do niego? Ta jedyna obecnie przeprawa mostowa w północnej części miasta nie jest już w stanie znieść tak wielkiego natężenia ruchu. W godzinach porannego szczytu przejeżdża nim w ciągu godziny 7 tysięcy samochodów – to najwięcej w porównaniu z pozostałymi mostami Warszawy. Sytuacja może się zmienić po wybudowaniu mostu Północnego. Za niespełna dwa lata.

Trudne początki


Historia budowy mostu Północnego sięga roku 2004, kiedy to ówczesne władze ogłosiły konkurs na opracowanie koncepcji programowo-przestrzennej przyszłej przeprawy.

Niestety ani ten, ani kolejne konkursy i przetargi nie doprowadziły do rozpoczęcia prac budowlanych bo ich rozstrzygnięcia z powodu popełnionych przez urzędników błędów były unieważniane. W lipcu 2006 r komisarz Warszawy ogłosił kolejny przetarg na zaprojektowanie i wybudowanie trasy i mostu (formuła zaprojektuj i buduj). Złożone oferty zaszokowały cenami – najniższa opiewała na ponad 1,6 mld zł, czyli niemal trzykrotnie więcej niż zarezerwowano na ten cel w budżecie miasta.

Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz z tego powodu przetarg unieważniła. Władze miasta zdecydowały się na ogłoszenie dwóch postępowań – najpierw na projekt, a potem na budowę. Odstąpienie w 2007 r. od koncepcji zamówienia w jednym przetargu dokumentacji projektowej wraz z realizacją prac budowlanych (zaprojektuj i wybuduj), pozwoliło miastu zaoszczędzić ponad 600 mln złotych. Taka jest bowiem różnica pomiędzy najniższą ofertą, która wpłynęła w unieważnionym w styczniu 2007 r. przetargu na projekt i budowę trasy, a kosztem obecnie realizowanego projektu wraz z oddzielnie zleconymi pracami budowlanymi. Dopiero 21 kwietnia 2009 Wojewoda Mazowiecki wydał pozwolenie na budowę trasy i mostu Północnego na odcinku od ul. Pułkowej do ul. Modlińskiej z rygorem natychmiastowej wykonalności. Dzięki tej decyzji Prezydent m.st. Warszawy mogła od razu przystąpić do podpisania umowy na budowę przeprawy z wykonawcą. Budowę mostu Północnego zainaugurowała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz w czerwcu 2009 roku. Od tego czasu minęło już ponad pół roku. Na terenie budowy pojawił się ciężki sprzęt, prace idą zgodnie z harmonogramem. Jak zapewniają przedstawiciele firmy Pol-Aqua, która za 977 mln złotych wybuduje przeprawę, most będzie gotowy w grudniu 2011 roku. Zobaczymy zatem...

Jak to będzie wyglądało?

Odcinek trasy o długości 3,4 km wraz z przeprawą mostową ma powstać w czasie 32 miesięcy od rozpoczęcia budowy, a więc na przełomie lat 2011/12. Most Północny powinien być zatem oddany do użytku tuż przed Euro 2012. Otwarcie przeprawy będzie miało niebagatelne znaczenie także dla mieszkańców powiatu legionowskiego. Kierowcy zyskają dzięki niemu nowy, wygodny przejazd, a rowerzyści kolejną trasę rowerową, która przybliży ich do Puszczy Kampinoskiej. Osoby korzystające z komunikacji miejskiej będą mogły szybko i komfortowo dostać się do stacji metra na Młocinach. Zaraz po otwarciu nowej przeprawy, rządowa Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozpocznie długo oczekiwaną modernizację mostu Grota-Roweckiego i uzupełni w ten sposób północny fragment ekspresowej obwodnicy miasta. W ramach podpisanej umowy wybudowana zostanie trasa o parametrach drogi głównej ruchu przyspieszonego, zapewniająca kierowcom w podstawowym przekroju po trzy pasy ruchu w każdym kierunku. Przebudowane będą także drogi sąsiadujące z trasą oraz wybudowane ciągi pieszo-rowerowe, a także ekrany akustyczne. Projekt przewiduje budowę trzech sygnalizacji świetlnych oraz oświetlenia ulicznego. Powstanie również trasa tramwajowa o łącznej długości 3800 m. Prace uwzględnią także przebudowę całej infrastruktury podziemnej, znajdującej się w rejonie trasy. Nowy most będzie miał długość ok. 795 m. Wszystkie obiekty inżynierskie, o konstrukcji stalowej zespolonej, posadowione będą na palach o średnicy 150 cm. Najdłuższe z 10 przęseł mostu – nurtowe – będzie miało 160 m. Dwie podpory mostu znajdą się w nurcie rzeki, pozostałe będą częściowo na terenach zalewowych. Nad podporą nurtową wysokość konstrukcji wyniesie ponad 9 m. Po obu stronach Wisły wybudowane zostaną węzły komunikacyjne z systemem dróg dojazdowych. Węzeł Pułkowa na lewym brzegu Wisły składał się będzie z 10 wiaduktów drogowych, kładki dla pieszych i 9 murów oporowych. Węzeł Modlińska na prawym brzegu rzeki, to 5 wiaduktów posadowionych na palach i 9 murów oporowych.

Zima nie przeszkadza

Zalegający jeszcze wszędzie śnieg nie przeszkadza na szczęście w realizacji inwestycji. Zimowa aura jest oczywiście uwzględniana podczas układania harmonogramu prac. Trwa więc zwożenie konstrukcji stalowej wiaduktu, jej montaż rozpoczął się pod koniec zeszłego miesiąca. W ramach przygotowań wykonane zostały ściany tunelu tramwajowego. Na tym odcinku gotowe są już trzy segmenty ściany oporowej, pozostałe segmenty mają już gotowe fundamenty. Na dwóch sztucznych wyspach w nurcie Wisły trwa wykonywanie pali, które będą fundamentami dla podpór mostu. Pale mają do 30 metrów wysokości, na każdą z podpór przypada po 26 pali. Na Białołęce trwają prace przy podporach mostu. – Gotowy jest już przyczółek mostu, który został połączony z nasypem. Zakończyło się już palowanie przyczółków mostu po obu stronach Wisły. Obecnie realizowane są prace zbrojeniowe – podaje Małgorzata Akimowicz-Paruszewska z budującej przeprawę firmy Pol-Aqua. Zima nie zakłóca więc przyjętego harmonogramu. Na Białołęce trwają prace przy wiadukcie nad ul. Świderską. Wykonawca przebudowuje też ciepło- i wodociągi przy Modlińskiej. Wszystko to wiąże się niestety z poważnymi utrudnieniami w ruchu. – Wschodnia jezdnia jest ograniczona do dwóch pasów do jazdy na wprost i jednego pasa do skrętu w lewo, w ul. Obrazkową. Nie ma również możliwości skrętu w lewo z ul. Obrazkowej w Modlińską – przypomina Akimowicz-Paruszewska.

Opr. Jakub

Obrazek
Obrazek
Zdjęcia i wizualizacja ze strony www.pol-aqua.com.pl
http://www.gazetapowiatowa.pl/index.php ... Itemid=195

: 19 mar 2010, 0:04
autor: Bernard
Obrazek

Ekoharacz przy budowie mostu Północnego

Jego protesty i procesy w sądach latami blokowały budowę stołecznego mostu Północnego. Teraz prace idą pełną parą. A ornitolog Wiesław Nowicki zainkasował 30 tys. zł za doradztwo przy ścinaniu drzew i wieszaniu 350 budek lęgowych dla ptaków.


- Mam dla pana dokładnie trzy minuty - oznajmia dr Nowicki od dawna związany z Instytutem Zoologii Polskiej Akademii Nauk i Ogólnopolskim Towarzystwem Ochrony Ptaków. Gwałtownie jednak skraca rozmowę, kiedy pytam o kwotę, którą w cztery miesiące zarobił przy budowie nowej przeprawy przez Wisłę. - Proszę nie wściubiać nosa w nieswoje sprawy - poucza.

Dlaczego aż 30 tys. zł? Za co dokładnie dostał pieniądze od miasta? Zamiast odpowiedzieć, radzi podszkolić się z ustawy o ochronie danych osobowych.

Umowa na monitoring

Sprawa prawdopodobnie nie wyszłaby na jaw, gdyby urzędnicy nie musieli się rozliczać przed radnymi z największych inwestycji. Zestawienie wydatków mają sporządzać raz na kwartał. Zajrzeliśmy do najnowszego. Wśród licznych tabelek i liczb naszą uwagę zwróciło zadanie na stronie 23: "Nadzory branżowe (ornitolog)". To prace towarzyszące budowie mostu Północnego. Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych zaplanował na nie 30 tys. zł i dokładnie tyle wypłacono do 30 września zeszłego roku.

- Zgadza się, podpisaliśmy umowę z Wiesławem Nowickim - potwierdza rzeczniczka ZMID Małgorzata Gajewska. Kontrakt obejmował "stały monitoring przedsięwzięć określonych w decyzji środowiskowej" dla budowy. Wcześniej Nowicki składał do niej uwagi. Zlecenie dostał bez przetargu. To możliwe, jeśli kwota jest niższa niż ustalony w przepisach próg. Zresztą, jak przyznają urzędnicy, czas naglił, bo na nowy most czeka cała Białołęka z okolicą.

Gwarancja na brak lin

Ornitolog nadzorował m.in. własne zalecenia, na które przystało miasto. Czyżby obawiało się, że mógłby znowu zablokować inwestycję? 48-letni Nowicki robił to od dawna. Jest stałym bywalcem sal sądowych. W 2006 r. podliczyliśmy, że już wtedy złożył 83 skargi. Zdarzyło się, że jednego dnia uczestniczył w 11 rozprawach, które wytoczył urzędnikom. Wygrywał nieliczne, ale młyny sądowe znacznie opóźniały m.in. budowę mostu Siekierkowskiego (tu Nowicki wymógł pomarańczowy kolor lin widoczny dla ptaków lecących nad Wisłą), poszerzenie Wybrzeża Szczecińskiego przy Porcie Praskim (chciał estakad, żeby chronić gniazda słowika szarego).

- Jesteśmy skorzy do ustępstw, ale druga strona ma nas w głębokim poważaniu. Skoro tak, druga strona spotka się z nami w NSA - groził w 1998 r., gdy miasto szykowało się do kończonej teraz budowy węzła Trasy Siekierkowskiej z ul. Marsa. W pobliskim trzcinowisku dr Nowicki znalazł 70 gatunków ptaków oraz jaja, m.in. pustułek i kruków. Ostatnio jego protesty utrudniają uruchomienie nowego lotniska w Modlinie.

Do budowy mostu Północnego szykował się już na początku dekady. W 2004 r. po jego proteście sąd uchylił jedną z kluczowych decyzji przygotowywaną przez trzy poprzednie lata. "Przede wszystkim chodzi o to, żeby nie było lin, o które zabija się mnóstwo ptaków. Po drugie, nasze Towarzystwo protestuje przeciw regulacji Wisły w zbyt dużej odległości od nowego mostu" - mówił "Gazecie" po wygranej rozprawie, choć ekipa prezydenta Lecha Kaczyńskiego z powodu oszczędności już wcześniej zdecydowała, że most Północny będzie płaski jak deska.

Dziurki nie dla ptaszków

Budowa mostu zaczęła się dopiero w połowie zeszłego roku. Wcześniej - zgodnie z umową ze ZMID-em - Wiesław Nowicki m.in. sprawdził, gdzie w okolicy przeprawy są ptasie gniazda. Doglądał wycinki drzew przed sezonem lęgowym. Pilnował, by konary i gałęzie usunięte z terenu Natura 2000 zostały na miejscu do czasu ich naturalnego rozkładu. Wreszcie zajął się rozmieszczeniem 350 budek lęgowych.

- To się odbywało spod jego palca. Budki zamontowaliśmy tam, gdzie pokazał. Zapłaciliśmy za nie osobno. Mówił, jaką muszą mieć głębokość i wielkość otworów, żeby pasowały do różnych gatunków ptaków - wylicza Małgorzata Gajewska. Dodaje, że do zadań Nowickiego należało też "rozpoznanie ewentualnych kolizji budowy z gniazdami jaskółek brzegówek w skarpie wykopu". - Mówiąc obrazowo: chodziło o to, żeby w czasie prac te ptaszki nie wchodziły do dziurek w pryzmach ziemi i piachu - opisuje pani rzecznik.

Wredna walka

Po udanej akcji sądowej przeciwko budowie mostu Północnego przed sześcioma laty dr Nowicki powiedział w wywiadzie dla pisma „Dzikie Życie”: „Walka z tzw. ekoharaczami jest o wiele bardziej wredna niż same »ekoharacze «”.

Pierwszy taki przypadek w Warszawie "Gazeta" ujawniła w 2001 r. Wtedy inwestor centrum handlowego Arkadia w zamian za odstąpienie od protestów wypłacił 2 mln zł stowarzyszeniu Przyjazne Miasto - za tę kwotę miało przygotować koncepcję ogrodów na dachu. Teraz wygląda na to, że spokój przy ważnej inwestycji kupuje ratusz. - Nie znam szczegółów tej sprawy, ale to wcale nie musi być ekoharacz - powiedziała nam wczoraj prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. - Będziemy to sprawdzać.

Michał Morawik, kierownik kontraktu na budowie mostu Północnego, pamięta, że jej teren wykonawca przejął już po wycince drzew. - I od tamtej pory żadne protesty w sprawie ptactwa do mnie nie dotarły - mówi. - Inwestycja przebiega bez zakłóceń.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95 ... cnego.html

: 19 mar 2010, 19:38
autor: KwZ
Jak widziałem kiedyś na tym forum:
Artykuł z tezą -- zalecana ostrożność.

A poza tym, istnieje chyba maksymalna stawka za godzinę pracy, jaką miasto może płacić?

: 21 mar 2010, 21:43
autor: beni
Albo ja czegoś nie kumam albo żyję w kraju średniowiecza. O co tu ku.... chodzi żeby byle ornitolog blokował tyle inwestycji to jeśli pylon mostu miał być pomarańczowy żeby ptaszek go widział to niech wszystkie bloki szare pomaluje na czerwono bo ptaki ich nie widzą ludzie gdzie tu logika i jeszcze mu płacą 30 kafli masakra.