Obwodnica ekspresowa Warszawy: S2-S7/S8-S17

[robert-c]

Poza tym, ja juz bym wolal mieszkac przy miejskiej ulicy niż ekspresówce. Ulica to komunikacja, usługi. Ekspresówka mieszkającemu przy niej (zwłaszcza niezmotoryzowanemu) niewiele daje w rekompensacie.

Ale mnie chodzi o odniesienie do samego hałasu.
Ulica miejska generuje taki sam hałas, jak ekspresówka. Tylko że nie da się tego w żaden sposób zaekranować. Patrząc na mapę akustyczną Warszawy widac, na jaki hałas nara żeni sa mieszkancy Puławskiej, Marszałkowskiej, Górczewskiej, czy nawet Powstanców Sląskich. 15 dB ponad normę.
W przypadku ekspresówki inwestor ma zagwarantowac stosujac odpowioeddnie zabezpieczenia, że hałas w okolicznych domach będzie w normie.

[a/p TALENT]

Jak wszystko pójdzie dobrze / chwała dla TW / będzie okazja / kiedy?! / do celebracji z okazji zapięcia na ostatni guzik zachodniej obwodnicy tramwajowej W-wy. Trochę brzmi to na wyrost ale radujmy się.....

Kolega Robert ma rację, płynny ruch na ekranowanej ekspresówce jest mniejszym złem od
odgłosów startujących i hamujących pojazdów na stołecznych arteriach jak np.Powst. Śląskich. Pod warunkiem, że pojazdy na ekspresówkach będą jechać z dozwoloną prędkością.

[robert-c]

Przeczytałem wszystkie dokumenty odnośnie do WOW, umieszczone na waszej stronie. Nie chcę mi się tego czytać jeszcze raz i wyszukiwać. "150 metrów" dotyczyło bodajże zanieczyszczenia wód gruntowych, a "300 metrów" niezabudowanych jeszcze rejonów Wilanowa i akurat Południowej Obwodnicy, ale to jedno i to samo.

owe 300 metrów to oddziaływanie bez zabezpieczen antyhałasowych.

Zazwyczaj do raportu ooś dla każdej inwestycji dołaczane sa mapy oddziaływania inwestycji w wersji bez ekranów i z planowanymi ekranami. Od zawsze miałem dylematy, czy zamieszczac na stronie mapy halasu bez ekranów. Obecnie tego nie robię, bo ktoś mniej zorientowany lub ktoś kto chce udowdnic swoją tezę, zrozumie to tak, że oddziaływanie hałasu wyniesie własnie tyle metrów.

[ Dodano: |12 Sie 2009|, 2009 14:28 ]

Z ostatniej chwili. Wiewiórki bemowskie doniosły, że władzom GDDKiA zmiękła rura stąd rozliczne wizyty na Ratuszu i w Zarządzie SM WOLA. Ostatnia oferta to kładka na przedłużeniu ul. Siodlarskiej, podwyższone ekrany antyhałasowe i montaż tajemniczych dyfuzorów.

Tak? Jeszcze trochę a wyjdzie, że to SM Wola wywalczyła tą kładkę, działając w interesie dobra mieszkańców Bemowa utrudzonych i umęczonych przez GDDKiA.
Polecam więc przeczytanie:
http://bemowo.gbbsoft.pl/viewtopic.php?f=26&t=265

Spółdzielnia Mieszkaniowa „Wola” stawiając ogrodzenie za 15 tys. zł. postawi
pod znakiem zapytania sensowność inwestycji za przeszło 10 mln.

Spółdzielnia Mieszkaniowa „Wola” budując ogrodzenie działki ew. nr 16/5
położonej pomiędzy ul. Wrocławską a Dywizjonu 303 (pomiędzy pawilonem meblowym
a stancją trafo.) zamknie przejście istniejące od przeszło 35 lat tj. chodnik
prowadzący do przystanku tramwajowego linii 20, a dalej ul. Siodlarska
stanowiąc łącznik osiedla Bemowo i Górce.

Osiedla te miały zostać rozdzielone budowaną trasą ekspresową, jednakże dzięki
zabiegom mieszkańców i burmistrza Bemowo doprowadzono do zmian w projekcie
trasy i za ponad 10 mln złotych ma powstać na przedłużeniu ul. Siodlarskiej
kładka dla pieszych + ścieżka rowerowa tak, aby nie zostały podzielone te tak
dwa duże osiedla powiązane ze sobą funkcjonalnie (np. przedszkole położone
przy ul. Wrocławskiej na Bemowie jest najbliższym przedszkolem dla mieszkańców
Górc). Mimo wprowadzonych zmian w planie budowy trasy i podjęcia decyzji o tak
kosztownej inwestycji, wobec grodzenia jedynego przejścia pomiędzy ul.
Wrocławską a Dywizjonu 303, wysoce wątpliwym jest sensowność budowania takowej
kładki o która zabiegali mieszkańcy skoro na jej końcu ma znajdować się ciąg
1,5 km ogrodzonych nieruchomości należących do Spółdzielni Mieszkaniowej „Wola”.

Budowa chodnika o szerokości 1 m całkowicie rozwiązała by zaistniały problem,
jednakże zdaniem kierownika działu inwestycji SM „Wola” P. Izabeli
Janiszewskiej nie ma potrzeby aby takie przejście istniało zatem występowanie
przez spółdzielców z takimi petycjami jest zbyteczne

Jak widac, wątek SM Wola to wcale nie odgrzewane kotlety. O ile pamiętam, to SM Wola argumentowała protest przeciw Trasie AK, że rozetnie ona Bemowo. Tearz SM Wola chce postawić 1,5 km płotu w miejscu, gdzie "wywalczyła" u GDDKiA dla mieszkańców nową kładkę.
Wszystko jasne. Ambroziak powinien dostać tytuł honorowego obywatela Bemowa.

PS. Jutro być moze będzie wiecej w Gazecie.
PS2. By nie było wątpliwosci, że linkuję tylko anonimowy wpis z forum. Dzwoniłem do UD Bemowo i się upewniłem.
SM Wola najwyrźniej po tym jak ostatecznie przegrała z GDDKiA w NSA, chce zrobić na złość dzieląc Bemowo i to akurat w miejscu nowej kładki.
PS2. Na tą kładkę GDDKiA już tydzien temu ogłosiła przetarg, tak więc owe "bemowskie wiewiórki", co donoszą, mają niezbyt świeże informacje.

[ Dodano: |12 Sie 2009|, 2009 15:25 ]
PS3. Kładka w tym miejscu powinna być od samego początku. Tylko że podczas konsultacji ówczesne władze Bemowa (Całka) jak i mieszkańcy woleli krzyczeć "wywalić tą droge w lasy" zamiast powiedzieć "zróbcie to tak i tak".

[a/p TALENT]

Szanowny kolego Robercie kłania się brak szczegółowej znajomości terenu o którym piszesz.
Otóż ostatnio zabudowano rzeczoną dziurę budynkiem mieszkalnym / kameralnym zresztą /. O żadnych 1,5 kilometrowych płotach nie ma mowy gdyż od dawna teren ten był zabudowany i ogrodzony:osiedlem deweloperskim, trafostacją TW, salonem meblowym,licznymi warsztatami samochodowymi. Wylot od ul. Siodlarskiej skierowany jest od strony Bemowa akurat wprost na tereny prywatnych warsztatów samochodowych. Piłka jest po stronie urzędu dzielnicy, niech negocjuje z licznymi właścicielami tutejszych nieruchomości gdzie ma być przejście dla pieszych.
Osobiście widzę parę rozwiazań problemu ale niech urzędowe głowy trochę pomyślą wszak utrzymywani są z lokalnych podatków. Zresztą co za sens, aby prywatne podmioty miały wyręczać z myślenia i działania uprawnione władze miejskie i dzielnicowe.
Przypomina mi to wszystko komuchowaty stosunek do prawa własności - ma być tak, bo tak było od xx lat. Bardak zrobiły na spółkę : władze miasta, dzielnicy i GDDKiA.
SM WOLA nie jest agendą miejską i korzysta z uprawnień jakie niesie demokracja.
Teza , że SM WOLA przegrał w NSA jest naciągana. Za parę lat okaże się kto w rezultacie przegrał.

[robert-c]

Szanowny Kolego Talencie

O tej sprawie nie ja piszę, tylko mieszkańcy Bemowa.
Zalinkowałem wszak oficjalne forum mieszkanców Bemowa, gdzie poruszony został temat grodzenia się osiedla nalezącego do SM Wola.
Jeśli uważasz, że mieszkańcy na tym forum piszą nieprawdę, to wejdź tam i wyjaśnij im to.

Natomiast całkowicie zaprzeczam jakoby to SM Wola miała coś wspólnego z wynegocjowaniem kładki. To zasługa wladz Bemowa (a raczej zasługa, że się wreszcie obudziły i zawnioskowały o to, o co powinny zawnioskowac już dawno).

To, że SM Wola przegrała z GDDKiA w NSA to nie teza, tylko fakt.
Filozoficznej oceny zjawiska nie podejmuję się, bo to forum nie jest od filozofowania.

[Andrzej]

(..)Kolega Robert ma rację, płynny ruch na ekranowanej ekspresówce jest mniejszym złem od
odgłosów startujących i hamujących pojazdów na stołecznych arteriach jak np.Powst. Śląskich. Pod warunkiem, że pojazdy na ekspresówkach będą jechać z dozwoloną prędkością.

Na pewno nie będą jechać z dozwoloną prędkością. Tymczasem prędkość pojazdów radykalnie wpływa na poziom hałasu. A na ekspresówce legalnie można sobie jechać 100-110 km/h. Na trasie w rejonach zabudowań musieliby porobić fotoradary, tylko wtedy miałoby się do czynienia z hamującymi pojazdami.

[robert-c]

Dodam jeszcze.
@Talent.
W dosyć zawouowany sposób sugerujesz, że GDDKiA coś ustala z SM Wola, a także, że SM Wola miała jakiś udział w doprojektowaniu nowej kładki. Sugerujesz tym samym nieprawdę.
SM Wolna nie jest żadnym wyjątkowym partnerem dla GDDKiA lepszym, niż każdy z nas.
A w sprawie kładki SM Wola tłumaczy, że grodzi teren bo nie wie nic o lokalizacji nowej kładki.
Jeden z cytatów z forum UD Bemowo:

własnie postawiono to nieszcęsne ogrodzenie które zamknęło przejście pomiędzy Górcami i Bemowem
Co do własciciela terenu zarówno działki 16/5 jak i sąsiednich z obu stron -
tj. pawilonu meblowego jak i stacji trafo to grunty te stanowią własnosc gminy m. st. Warszawy ale znajduja się w użytkowaniu wieczystym SM "Wola"
pytałam sie również w Spółdzielni Wola o kwestie ew. zbycia przez SM "Wola" gminie terenu pod chodnik
ale SM "Wola" nie widzi potrzeby aby takowy był wiec nie planuje zbyć prawa użytkowania na rzecz gminy
http://bemowo.gbbsoft.pl/viewtopic.php? ... 5&start=30


Powyższe jest bardzo ciekawe. SM Wola zagradza chodnik, który istniał w tym miejscu od najmniej 30 lat i tłumaczy, że nie widzi potrzeby, by takowy istniał. Ten chodnik to było dojście do nowo projektowanej kładki. Od samego początku natomiast SM Wola protestowała przeciwko drogom dlatego, że "podzielą Bemowo". Teraz sama dzieli Bemowo. Wygląda też, że zagradza chodnik bez specjalnej potrzeby. Ot tak sobie.
Oto Polska warcholska właśnie.

Czas najwyższy rozpiżyć takie twory, jak spółdzielnie mieszkaniowe - jeden z reliktów PRL, jaki jeszcze się ostał.

[ Dodano: |12 Sie 2009|, 2009 21:14 ]

Na pewno nie będą jechać z dozwoloną prędkością. Tymczasem prędkość pojazdów radykalnie wpływa na poziom hałasu. A na ekspresówce legalnie można sobie jechać 100-110 km/h. Na trasie w rejonach zabudowań musieliby porobić fotoradary, tylko wtedy miałoby się do czynienia z hamującymi pojazdami.

Chyba już 2 lata temu GDDKiA ogłosiła i rozstrzygnęła przetarg na instalacje systemu urządzeń kontroli ruchu na planowanych ekspresówkach w Warszawie.
Najprawdopodobniej instalowane będą nie fotoradary, przed którymi się zwalnia, a potem przyspiesza, tylko radary mierzące czas przejazdu i analizujące średnią prędkość pojazdów pomiędzy punktem A i B. Na trasach bezkolizyjnych wystarczy postawić takie urządzenia tylko w węzłach. Jeśli wyjdzie, że dany odcinek przejechałeś w krótszym czasie, niż wyliczony z dozwolonej prędkości, dostaniesz mandat. Taki system spowoduje, że na całej trasie kierowcy bedą jechac z prędkoscią dozwoloną.

Poza tym Andrzeju. Jak się poczyta Twoje wpisy, to najczęsciej jęczysz i narzekasz. Jak stary zgred 44-ro lub 54-ro letni

[a/p TALENT]

Kolego Robercie przykro mi, że "inżynierski" temat wywędrował na manowce i ekscytacje.
Osobiście uważam, a i pewnie większość użytkowników forum też, że ekscytowanie się duperelami typu przejście z punktu A do punktu B przez cudzą działkę, czy blaski i cienie spółdzielczości to tematy zastępcze. Szczególnie wobec realizowanej trasy za blisko 2,5 miliarda zł. To com miał napisać o terenie gdzie mieszkam od 32 lat napisałem. Zainteresowanych szczegółami zapraszam na PW.

[robert-c]

Wątek sposobu w jaki SM Wola od lat działa i usiłuje wszelkimi sposobami przeszkodzić w realizacji potrzebnej inwestycji, jest oczywiście poboczny. Ale nie jednostkowy i wcale nie taki błahy, jak sugerujesz.
To, że ta inwestycja kosztuje 2,1 mld zł (a nie 2,5) jest efektem tego, że są własnie takie spółdzielnie i tacy developerzy.

Poboczny jest też wątek grodzenia miast i zabierania przestrzeni publicznej.
Jednak wcale nie jest błahe to, jak mają być poprowadzone ciągi piesze i rowerowe na Bemowie. Dla ciebie może 10 mln w te, czy w tamte, to nic. Dla mnie to są pieniądze publiczne. I jeśli ktoś ma je wydac bez potrzeby, to zamierzam temu przeciwdziałać.

[a/p TALENT]

Szanowny kolego Robercie, wyjaśniałem już tobie że, głównym moim źródłem z którego się utrzymuję są ogólnie rzecz biorąc nieruchomości. Mam przebogate 20 letnie dośwadczenie w tym temacie. Zanim zainwestuję prowadzę dokładne rozeznanie tematu. Wielokroć w interesach korzystałem ze skarbnicy wiedzy SISKOMU
dostarczając wam przy okazji nowych użytkowników. W pewnym sensie jestem też waszym dłużnikiem. Wielokroć przekonałem się, że inwestycje drogowe są albo plusem albo minusem w tego rodzaju transakcjach. Toteż mam taki a nie inny stosunek do przebiegu tras szybkiego ruchu.
PS. Nie chcę tobie psuć humoru wymieniając nazwy paru spółdzielni w których zainwestowałem a gdzie też nastąpił konflikt z inwestycjami drogowymi .

[dzidek]

Troszeczkę zmieniając temat świetnie jeździ się nowym wiaduktem na Trasie AK. Dziś wczesnym porankiem miałem tę przyjemność. Aż miło jeździć w rejonie budowanego węzła i widzieć jak w oczach trasa rośnie

[pjok-79]

a ja już dziś widziałem tam stłuczkę, prawdopodobnie człowiek jadący prawym pasem za późno zorientował się, że jedzie na górę, na Powązkowską i próbując się cofnąć dość mocno uszkodził sobie auto o inne jadące w dół na trasę. Także chrzest zaliczony

[Andrzej]

(...)Chyba już 2 lata temu GDDKiA ogłosiła i rozstrzygnęła przetarg na instalacje systemu urządzeń kontroli ruchu na planowanych ekspresówkach w Warszawie.
Najprawdopodobniej instalowane będą nie fotoradary, przed którymi się zwalnia, a potem przyspiesza, tylko radary mierzące czas przejazdu i analizujące średnią prędkość pojazdów pomiędzy punktem A i B. Na trasach bezkolizyjnych wystarczy postawić takie urządzenia tylko w węzłach. Jeśli wyjdzie, że dany odcinek przejechałeś w krótszym czasie, niż wyliczony z dozwolonej prędkości, dostaniesz mandat. Taki system spowoduje, że na całej trasie kierowcy bedą jechac z prędkoscią dozwoloną.

Poza tym Andrzeju. Jak się poczyta Twoje wpisy, to najczęsciej jęczysz i narzekasz. Jak stary zgred 44-ro lub 54-ro letni

Zobaczy się jak to będzie wyglądać w praktyce.. Według mnie na terenie Warszawy i tak powinno być ograniczenie do 80 km/h. W walce z hałasem pomoże.

[robert-c]

Szanowny kolego Robercie, wyjaśniałem już tobie że, głównym moim źródłem z którego się utrzymuję są ogólnie rzecz biorąc nieruchomości. Mam przebogate 20 letnie dośwadczenie w tym temacie. Zanim zainwestuję prowadzę dokładne rozeznanie tematu. Wielokroć w interesach korzystałem ze skarbnicy wiedzy SISKOMU
[ciach]
PS. Nie chcę tobie psuć humoru wymieniając nazwy paru spółdzielni w których zainwestowałem a gdzie też nastąpił konflikt z inwestycjami drogowymi .

Czy ja dobrze zrozumiałem, że w sposób świadomy inwestowałes w nieruchomości, które zostały zbudowane przy planowanych trasach drogowych?
I co? Teraz protestujesz, prawda?

[TLG]

Korzystając z urlopu kręcę się tu i ówdzie zachodząc nieraz w dziwne miejsca. Tym razem mój ulubiony temat czyli droga ekspresowa na Bemowie
Taki sobie widoczek na dwie ważne inwestycje: wiadukt WA1 w ciągu S8 i przebudowę linii kolejowej do Józefinowa

Widok w kierunku WA5 i węzła "Mory". W momencie, gdy jechałem Połczyńską mięły mnie cztery cieżarówki wypełnione asfaltem. Nieźle zapieprzają.

Widok z tego samego miejsca, ale w kierunku północnym. Pierwszy wiadukt - WD6 w ciągu ul. Sochaczewskiej właściwie jest gotowy, drugi - WD7 na Szeligowskiej jeszcze nie ma podjazdów.

Budowa wiaduktu dla Lazurowej.

Przebudowa Powstańców Śląskich w trzech odsłonach:
-budowa jezdni zachodniej między Wrocławską i Dywizjonu 303. W sobotę skrzyżowanie z zachodnim odcinkiem Dywizjonu było ledwo widoczne, wczoraj było już po robotach ziemnych

-na zachodnim WD10 wreszcie się coś ruszyło

-WD10a czyli tunelik dla WMH.

Coś niecoś z węzła "Prymasa".

Najmniej widoczna łącznica Ł0

Serdeczne podziękowania dla pana ze Strabagu, który umożliwił mi wykonanie dwóch ostatnich zdjęć