Post
autor: Bernard » 21 paź 2009, 22:02
Gazeta Powiatowa pisze:
Jak podróżować Kolejami Mazowieckimi i... nie zwariować. Z notatnika pasażera - Cz. 9.
Złota polska jesień... zaskoczyła kolejarzy. A dokładnie zimowe warunki w październiku. Zaskoczyła nie tylko Koleje Mazowieckie, ale szczególnie podróżujących na całym Mazowszu. Trzy centymetry śniegu i wiatr spowodowały takie utrudnienia, że pociągi nie były w stanie jeździć... Aż strach się bać czy pomyśleć, co będzie działo się w grudniu, styczniu bądź lutym... I zapewne wielu podróżnych zrozumiałoby zerwanie trakcji. Jednak brak jakiejkolwiek informacji na stacjach Kasprzaka czy Koło woła o pomstę do nieba. W XXI wieku brak informacji o awariach!!! A żeby było ciekawiej to i na Dworcu Gdańskim pasażerowie czekali przeszło 20 minut i żeby nie interwencja w informacji zapewne dalej nie byłoby nic wiadomo.
„Po 20 minutach oczekiwania na Dworcu Gdańskim udałam się do informacji w budynku dworcowym w celu zasięgnięcia wiadomości, dlaczego pociąg do Wieliszewa (16.41) nie przyjechał” – relacjonuje pani Walentyna z Chotomowa. – „Moje nerwy sięgnęły zenitu, gdy kobiety siedzące tam nic nie wiedziały!!!”. Reszta wypowiedzi nie nadaje się do zacytowania. Na stronie internetowej Kolei Mazowieckich zamieszono lakoniczną informację, że: W wyniku warunków atmosferycznych z przyczyn technicznych pociągi nie będą kursować. Na jakich liniach, w jakich godzinach zapomniano dopisać. Następnego dnia informacja znikła...
Gdy zrobiło się zimno liczyliśmy, że składy będą lepiej ogrzewane. Przynajmniej tak, jak w pierwszych dniach października, gdy trzeba było otwierać okna, gdyż usiedzieć w takich warunkach jak w saunie, nie dawało rady. W ostatnich dniach ogrzewanie chodzi bardzo słabo lub w ogóle. Logiki w tym niestety brak. W galerii zdjęć Gazety Powiatowej znajdziecie zdjęcia z peronu Warszawa Koło, gdzie i w zimie odgarnięty peron jest czymś niezwykłym, a także pociąg od środka., czyli na czym siedzimy podróżując pociągami. Jedne z nich są przypasowane dla... karłów. Czerwone, jak to określił jeden z pasażerów z metra cięte. Trzeba uważać, by nie uderzyć się głowami z pasażerem siedzącym z drugiej strony.
I ostatnia sprawa. Pociąg do Wieliszewa – 16.21 z Warszawy Wola od 1 października stał się bardzo ciasny. Jest to pociąg w godzinach szczytu i jeździ nim wiele osób, w tym studentów z powiatu legionowskiego. Czy tak ciężko w tych godzinach puszczać dwie jednostki?
PASAŻER KM
Fot. 1 Zima zaskoczyła Koleje Mazowieckie. W wodzie i śniegu pasażerowie czekali ponad godzinę na pociąg i... nie doczekali się (fot. Machnaś)
http://www.gazetapowiatowa.pl/index.php ... Itemid=183
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9